Czy na rozwód musi się zgadzać każdy z małżonków?
Nie musi; sprzeciw małżonka nie spowoduje , że sąd nie rozwiąże małżeństwa przez rozwód.
Jak zatem można storpedować postępowanie w sprawie o rozwód?
TRWAŁY i ZUPEŁNY ROZKŁAD POŻYCIA
Co to oznacza? Otóż tyle, że małżonków nic już nie łączy a stan taki trwa od długiego czasu. Tylko w takiej sytuacji możliwe jest rozwiązanie małżeństwa przez rozwód.
Trwały rozpad pożycia małżeńskiego oznacza istniejący co najmniej pół roku (niektóre sądy są bardziej konserwatywne i wymagają rocznego okresu).
Zupełny rozpad pożycia małżeńskiego oznacza brak więzi emocjonalnej (nie kocham małżonka), brak więzi gospodarczej (nie prowadzimy wspólnego gospodarstwa domowego – każdy „stołuje się osobno”) oraz brak więzi fizycznej (nie współżyję z małżonkiem).
Właśnie ten ostatni element , paradoksalnie , najczęściej stanowi pretekst do uniknięcia rozwodu. Jak?
KIEDY PAŃSTWO OSTATNI RAZ WSPÓŁŻYLIŚCIE?
Takie właśnie pytanie zadawane jest w każdej sprawie rozwodowej przez przewodniczącego składu sądu. Sąd ma obowiązek ustalić, czy w małżeństwie stron doszło do zupełnego i trwałego rozpadu pożycia małżeńskiego. W konsekwencji w przypadku stwierdzenia, że małżonkowie współżyli ze sobą w okresie nie dalszym niż 6 miesięcy przed zadaniem tego pytania, sąd może nie zgodzić się na rozwód.
Jak wiadomo w sypialni oprócz małżonków nikogo nie było. Pozostaje zatem słowo przeciwko słowu…
Konsekwentnie zatem, gdy jeden z małżonków nie chce rozwodu, stara się doprowadzić do sytuacji, kiedy to dochodzi do zbliżenia. Oczywiście do zbliżenia musi dojść za zgodą każdego z małżonków 🙂 .
Nie rzadkie są sytuacje na sali rozpraw, kiedy to pozwany/a (z reguły ta strona nie chce rozwodu) zeznaje, że kochał się ze współmałżonkiem miesiąc lub dwa temu. Sam nawet byłem świadkiem, gdy pozwany (mąż) kłamał twierdząc przed sądem, że doszło do zbliżenia z żoną. Miało to nastąpić przy okazji spotkania …. mediacyjnego.
Niestety lub na szczęście każda tak informacja dla sądu stanowi sygnał, że do rozpadu pożycia małżeńskiego mogło (jeszcze) nie dojść.
Wówczas oddala powództwo o rozwód.
- Zdjęcie udostępnione dzięki uprzejmości autora nrd on Unsplash.
- ************************************
- Zapraszam Cię do zapoznania się również z innymi wpisami na nowym blogu Zdradzeni co dalej.pl oraz na blogu areszt-tymczasowy.pl:
- CO DAJE INTERCYZA?
- JAK ZASZKODZIĆ MAŁŻONKOWI POD SPRAWĘ ROZWODOWĄ
- CO MOŻE MOŻE ZROBIĆ ZDRADZONY MAŁŻONEK
- ALIMENTY PO ROZWODZIE
- WSPÓLNE MIESZKANIE W CZASIE ROZWODU
- WSPÓLNE MIESZKANIE PO ROZWODZIE
- PRZEMOC W RODZINIE CZY TO JUŻ ZNĘCANIE?
- Do odsłuchania znajdziesz tu również podcast „Z adwokatem przez życie” i „Krąg przestępstwa” oraz podcast prowadzony wspólnie z adw. Danielem Anweilerem „Anatomia przestępstwa:
- INTRO
- KRĄG PRZESTĘPSTWA #10 OBROŃCA OSOBY ARESZTOWANEJ
- CO GROZI ZA LEKCEWAŻENIE KWARANTANNY …
- DOZÓR ELEKTRONICZNY
- ZAŻALENIE NA ARESZT
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }